8 marca2020 roku zapisze się na kartach kalendarza naszej szkoły, nie tylko ze względu na święto kobiet. Tego dnia w swoim debiutanckim występie, dwie drużyny naszych uczniów zostały sowicie wynagrodzone za ciężką pracę, jaką włożyły podczas przygotowań do eliminacji regionalnych Odysei umysłu w Warszawie.
Wszystko zaczęło się we wrześniu tego roku, gdy dyrektor Damian Szcześniewski podjął współpracę z firmą Objazdowy Warsztat Kreatywny reprezentowaną przez Panią Katarzynę Bańkowską. Umowa dotyczyła zajęć rozwijających zainte8 marca2020 roku zapisze się na kartach kalendarza naszej szkoły, nie tylko ze względu na święto kobiet. Tego dnia w swoim debiutanckim występie, dwie drużyny naszych uczniów zostały sowicie wynagrodzone za ciężką pracę, jaką włożyły podczas przygotowań do eliminacji regionalnych Odysei umysłu w Warszawie.
Wszystko zaczęło się we wrześniu tego roku, gdy dyrektor Damian Szcześniewski podjął współpracę z firmą Objazdowy Warsztat Kreatywny reprezentowaną przez Panią Katarzynę Bańkowską. Umowa dotyczyła zajęć rozwijających zainteresowania uczniów: robotyki i Odysei Umysłu.
„Odyseja Umysłu jest to program edukacyjny stworzony w 1978 roku przez C. Samuela Micklusa a organizowany przez fundację Odyssey of the Mind mający na celu rozwijanie zdolności twórczych i zachęcanie do kreatywnego rozwiązywania problemów. (…) Celem Odysei Umysłu jest inspirowanie rozwoju kreatywnego i krytycznego myślenia poprzez zachęcanie do twórczego rozwiązywania problemów. Uczestnicy programu samodzielnie analizują różnorodne zadania, poszukują możliwości rozwiązania ich i trenują dochodzenie do rozwiązania dzięki wysiłkowi grupy.
Głównymi wymogami stawianymi przed uczestnikami programu są:
1. Samodzielne tworzenie rozwiązań (bez podpowiedzi i ingerencji ze strony osób trzecich).
2. Odpowiedzialność za własne pomysły i proponowane rozwiązania.
3. Szacunek dla odmiennych osobowości, pomysłów i poglądów, który przekłada się na dobrą współpracę w grupie.” (cyt. Wikipedia) .
Początkowo nikt w drużynach nawet nie wierzył w to, że weźmiemy udział w zawodach, ze względu na krótki czas przygotowań w porównaniu do innych drużyn. Większość szkół od wielu lat prowadzi drużyny odysejowe, które często składają się z uczniów pokoleniami biorących udział w zawodach. Nasza szkoła miała tylko 6 miesięcy, żeby im dorównać. Zaangażowanie uczniów i trenerów: Pani Katarzyny Bańkowskiej oraz Karoliny Świrskiej sprawiły, że podjęliśmy rękawice i zapisaliśmy się do zawodów regionalnych w Warszawie.
Udział w zawodach brało dokładnie 101 drużyn w różnych kategoriach wiekowych, a wśród nich duże szkoły z takich miast jak: Warszawa, Białystok, Lublin, czy Olsztyn.
Od samego początku, po przybyciu do szkoły podstawowej nr 350 w Warszawie, gdzie odbywały się zawody, było czuć niesamowitą atmosferę radości i zabawy, która udzieliła się również naszym drużynom. Czasu na zabawę było jednak niewiele, bo wkrótce po rejestracji, pierwsza z naszych drużyn miała zmierzyć się z problemem spontanicznym.
1. Na każdym etapie konkursu drużyna dostaje do rozwiązania tylko jeden – nieznany jej wcześniej – Problem Spontaniczny.
2. Problemy Spontaniczne są ściśle tajne, ponieważ wszystkie zespoły, które współzawodniczą ze sobą w danym konkursie, rozwiązują to samo zadanie-niespodziankę (…)
3. (…)
4. Kluczem do sukcesu w konkursie jest systematyczny trening w rozwiązywaniu Problemów Spontanicznych. Regularne ćwiczenia w tym zakresie uczą myśleć „na zawołanie” i działać „tu i teraz”; pracować w warunkach niedoboru czasu, środków i informacji; rozwijają umiejętności improwizacji, współpracy i dzielenia się zadaniami oceny ryzyka i wyciągania wniosków z popełnianych błędów; kształtują postawę odważnej otwartości wobec zaskakujących wyzwań i niespodziewanych trudności.” (cyt. www.odyseja.org).
Przykładowe problemy spontaniczne opublikowane na stronie odysei to:
1. Problem słowny
Zadanie polega na wymyśleniu sloganu reklamowego dla biznesu wybranego z listy. Slogan to hasło reklamowe, które zwraca uwagę klientów właśnie na dany biznes. Udzielając odpowiedzi, należy najpierw powiedzieć, który biznes wybraliście, a następnie wymyślony slogan reklamowy.
2. Problem słowno - manualny
Czasami – będąc na przykład w szkole, w domu czy w pociągu – zdarza się, że tracisz koncentrację, „odpływasz” gdzieś myślami i zaczynasz śnić na jawie o tym, jak się bawisz bądź znajdujesz w jakimś innym miejscu. Zadanie polega na wymyśleniu snu na jawie i zaprezentowaniu go w dowolny sposób. W swojej prezentacji możecie wykorzystać dostępne rekwizyty. Nie wolno wam jednak użyć nic innego. Nie wolno wam również zniszczyć przedmiotów oznaczonych naklejką. Wasz sen na jawie powinien rozpocząć się od pokazania jakiejś postaci, która znajduje się gdzieś, gdzie traci koncentrację.
3. Problem manualny
Zadanie polega na użyciu sznurka tak, aby utrzymał jak najwięcej punktowanych przedmiotów. Nie wolno wam uszkodzić przedmiotów oznaczonych naklejką. Żeby jakiś przedmiot został zaliczony, może dotykać wyłącznie sznurka i innych przedmiotów punktowanych – nie może dotykać niczego innego. Zostaniecie ocenieni, kiedy sami o to poprosicie albo kiedy skończy się czas. Kiedy będziecie gotowi do oceny, dwójka z was podniesie sznurek do góry na dłuższą chwilę, trzymając go każdy za jeden koniec.
Jak widać, zadania nie są łatwe, tym bardziej gdy dodamydo tego stres i presję czasu. Jednak drużyna z zadowoleniem wróciła ze swojej próby, zgodnie z zasadami trzymając w tajemnicy, z jakim zadaniem musiała się zmierzyć.
Po paru godzinach przyszedł czas na zaprezentowanie rozwiązań problemów, nad którymi drużyny pracowały przez ostatnie kilka miesięcy.
Pierwsza drużyna złożona z uczniów klas pierwszych wybrała sobie następujące zadanie:
Wymyślony przez drużynę Detektyw podejmie się rozwiązania – wybranej z podanego zestawienia – niewyjaśnionej zagadki z historii ludzkości. Starając się rozwikłać tajemnicę, będzie musiał stoczyć swoisty pojedynek intelektów z pewnym Przecwanym Przeciwnikiem… Oryginalna postać mistrza dedukcji natrafi na trzy pomocne wskazówki – w tym jedną ukrytą w jakimś dziele sztuki – a także wpadnie na fałszywy trop, który z czasem rozpracuje jako zmyłkę. Spektakl wzbogacą efekty dźwiękowe i pomysłowa przemiana scenografii. Co więcej, w chwili rozpoczęcia pomiaru czasu występu, wszystko oprócz kostiumów noszonych przez zawodników, musi kompletnie mieścić się w jak najmniejszej liczbie pojemników o ograniczonym rozmiarze.
Druga drużyna, składająca się z uczniów klasy drugiej przygotowała teatr kukiełek, który był odpowiedzią na następujące zadanie:
Zespół przygotuje i pokaże humorystyczny spektakl o tym, jak nowym sformułowaniom, które w swej dosłownej wersji nie niosą żadnego przekazu, można nadać wartościową treść. Podczas przedstawienia oryginalny Bzduromówca wyrazi trzy nieznane nonsensowne stwierdzenia, których inni ludzie nie będą umieli zinterpretować. Wówczas pewien Niedorzecznik ogłosi – rzekomo prawdziwe – znaczenia owych bredni i przekona wszystkich, że każda z nich ma głęboki sens. W rezultacie Lud zachwyci się „mądrościami” Bzduromówcy, co uczczone zostanie śpiewem i okolicznościową fetą. Wyłącznie jakieś Dociekliwe Dziecko zrozumie, iż – budzące podziw wśród mas – głupie wyrażenia mają się nijak do przypisywanych im niegłupich znaczeń. Lecz zdając sobie sprawę, że absurdy niosą za sobą pożytek i czynią wielu ludzi szczęśliwszymi – zdecyduje, by to, co wie, zachować w sekrecie…
Obie drużyny były fantastycznie przygotowane do przedstawienia rozwiązania swoich problemów i z dumą oraz niecierpliwością mogliśmy oczekiwać na ogłoszenie wyników. Podczas gali finałowej czekało nas wiele niespodzianek.
Jedną z cenniejszych nagród podczas Gali Odysei Umysłu, jest tak zwana nagroda Omera (nazwa pochodzi od imienia maskotki zawodów). Jest ona przyznawana indywidualnie lub drużynowo za szczególne zachowania Fair Play. Jedna z trzech nagród, powędrowała do naszej drużyny złożonej z uczniów klasy drugiej. Ci młodzi ludzie wykazali się wspaniałą empatią i zrozumieniem, przyjmując swoją koleżankę do drużyny, po terminie zgłoszeń, narażając się tym samym na karne punkty podczas zawodów. Koleżanka odwzajemniła się drużynie, przygotowując piękne maskotki to teatrzyku kukiełek. W tym momencie mogli czuć się zwycięzcami dzisiejszego dnia, bo nie ma nic ważniejszego niż przyjaźń. Niestety tej drużynie nie udało się osiągnąć tego, co udało się naszym pierwszakom. Druga drużyna bowiem, uzyskała uznanie jurorów i awansowała do ogólnopolskich mistrzostw Odysei Umysłów 2020, które odbędą się w Gdyni! Radości i łez szczęścia było bez liku, a powrót do domu przebiegł w szampańskich humorach. Serdeczne gratulacje od dyrekcji i wszystkich pracowników szkoły!resowania uczniów: robotyki i Odysei Umysłu.
„Odyseja Umysłu jest to program edukacyjny stworzony w 1978 roku przez C. Samuela Micklusa a organizowany przez fundację Odyssey of the Mind mający na celu rozwijanie zdolności twórczych i zachęcanie do kreatywnego rozwiązywania problemów. (…) Celem Odysei Umysłu jest inspirowanie rozwoju kreatywnego i krytycznego myślenia poprzez zachęcanie do twórczego rozwiązywania problemów. Uczestnicy programu samodzielnie analizują różnorodne zadania, poszukują możliwości rozwiązania ich i trenują dochodzenie do rozwiązania dzięki wysiłkowi grupy.
Głównymi wymogami stawianymi przed uczestnikami programu są:
1. Samodzielne tworzenie rozwiązań (bez podpowiedzi i ingerencji ze strony osób trzecich).
2. Odpowiedzialność za własne pomysły i proponowane rozwiązania.
3. Szacunek dla odmiennych osobowości, pomysłów i poglądów, który przekłada się na dobrą współpracę w grupie.” (cyt. Wikipedia) .
Początkowo nikt w drużynach nawet nie wierzył w to, że weźmiemy udział w zawodach, ze względu na krótki czas przygotowań w porównaniu do innych drużyn. Większość szkół od wielu lat prowadzi drużyny odysejowe, które często składają się z uczniów pokoleniami biorących udział w zawodach. Nasza szkoła miała tylko 6 miesięcy, żeby im dorównać. Zaangażowanie uczniów i trenerów: Pani Katarzyny Bańkowskiej oraz Karoliny Świrskiej sprawiły, że podjęliśmy rękawice i zapisaliśmy się do zawodów regionalnych w Warszawie.
Udział w zawodach brało dokładnie 101 drużyn w różnych kategoriach wiekowych, a wśród nich duże szkoły z takich miast jak: Warszawa, Białystok, Lublin, czy Olsztyn.
Od samego początku, po przybyciu do szkoły podstawowej nr 350 w Warszawie, gdzie odbywały się zawody, było czuć niesamowitą atmosferę radości i zabawy, która udzieliła się również naszym drużynom. Czasu na zabawę było jednak niewiele, bo wkrótce po rejestracji, pierwsza z naszych drużyn miała zmierzyć się z problemem spontanicznym.
1. Na każdym etapie konkursu drużyna dostaje do rozwiązania tylko jeden – nieznany jej wcześniej – Problem Spontaniczny.
2. Problemy Spontaniczne są ściśle tajne, ponieważ wszystkie zespoły, które współzawodniczą ze sobą w danym konkursie, rozwiązują to samo zadanie-niespodziankę (…)
3. (…)
4. Kluczem do sukcesu w konkursie jest systematyczny trening w rozwiązywaniu Problemów Spontanicznych. Regularne ćwiczenia w tym zakresie uczą myśleć „na zawołanie” i działać „tu i teraz”; pracować w warunkach niedoboru czasu, środków i informacji; rozwijają umiejętności improwizacji, współpracy i dzielenia się zadaniami oceny ryzyka i wyciągania wniosków z popełnianych błędów; kształtują postawę odważnej otwartości wobec zaskakujących wyzwań i niespodziewanych trudności.” (cyt. www.odyseja.org).
Przykładowe problemy spontaniczne opublikowane na stronie odysei to:
1. Problem słowny
Zadanie polega na wymyśleniu sloganu reklamowego dla biznesu wybranego z listy. Slogan to hasło reklamowe, które zwraca uwagę klientów właśnie na dany biznes. Udzielając odpowiedzi, należy najpierw powiedzieć, który biznes wybraliście, a następnie wymyślony slogan reklamowy.
2. Problem słowno - manualny
Czasami – będąc na przykład w szkole, w domu czy w pociągu – zdarza się, że tracisz koncentrację, „odpływasz” gdzieś myślami i zaczynasz śnić na jawie o tym, jak się bawisz bądź znajdujesz w jakimś innym miejscu. Zadanie polega na wymyśleniu snu na jawie i zaprezentowaniu go w dowolny sposób. W swojej prezentacji możecie wykorzystać dostępne rekwizyty. Nie wolno wam jednak użyć nic innego. Nie wolno wam również zniszczyć przedmiotów oznaczonych naklejką. Wasz sen na jawie powinien rozpocząć się od pokazania jakiejś postaci, która znajduje się gdzieś, gdzie traci koncentrację.
3. Problem manualny
Zadanie polega na użyciu sznurka tak, aby utrzymał jak najwięcej punktowanych przedmiotów. Nie wolno wam uszkodzić przedmiotów oznaczonych naklejką. Żeby jakiś przedmiot został zaliczony, może dotykać wyłącznie sznurka i innych przedmiotów punktowanych – nie może dotykać niczego innego. Zostaniecie ocenieni, kiedy sami o to poprosicie albo kiedy skończy się czas. Kiedy będziecie gotowi do oceny, dwójka z was podniesie sznurek do góry na dłuższą chwilę, trzymając go każdy za jeden koniec.
Jak widać, zadania nie są łatwe, tym bardziej gdy dodamy do tego stres i presję czasu. Jednak drużyna z zadowoleniem wróciła ze swojej próby, zgodnie z zasadami trzymając w tajemnicy, z jakim zadaniem musiała się zmierzyć.
Po paru godzinach przyszedł czas na zaprezentowanie rozwiązań problemów, nad którymi drużyny pracowały przez ostatnie kilka miesięcy.
Pierwsza drużyna złożona z uczniów klas pierwszych wybrała sobie następujące zadanie:
Wymyślony przez drużynę Detektyw podejmie się rozwiązania – wybranej z podanego zestawienia – niewyjaśnionej zagadki z historii ludzkości. Starając się rozwikłać tajemnicę, będzie musiał stoczyć swoisty pojedynek intelektów z pewnym Przecwanym Przeciwnikiem… Oryginalna postać mistrza dedukcji natrafi na trzy pomocne wskazówki – w tym jedną ukrytą w jakimś dziele sztuki – a także wpadnie na fałszywy trop, który z czasem rozpracuje jako zmyłkę. Spektakl wzbogacą efekty dźwiękowe i pomysłowa przemiana scenografii. Co więcej, w chwili rozpoczęcia pomiaru czasu występu, wszystko oprócz kostiumów noszonych przez zawodników, musi kompletnie mieścić się w jak najmniejszej liczbie pojemników o ograniczonym rozmiarze.
Druga drużyna, składająca się z uczniów klasy drugiej przygotowała teatr kukiełek, który był odpowiedzią na następujące zadanie:
Zespół przygotuje i pokaże humorystyczny spektakl o tym, jak nowym sformułowaniom, które w swej dosłownej wersji nie niosą żadnego przekazu, można nadać wartościową treść. Podczas przedstawienia oryginalny Bzduromówca wyrazi trzy nieznane nonsensowne stwierdzenia, których inni ludzie nie będą umieli zinterpretować. Wówczas pewien Niedorzecznik ogłosi – rzekomo prawdziwe – znaczenia owych bredni i przekona wszystkich, że każda z nich ma głęboki sens. W rezultacie Lud zachwyci się „mądrościami” Bzduromówcy, co uczczone zostanie śpiewem i okolicznościową fetą. Wyłącznie jakieś Dociekliwe Dziecko zrozumie, iż – budzące podziw wśród mas – głupie wyrażenia mają się nijak do przypisywanych im niegłupich znaczeń. Lecz zdając sobie sprawę, że absurdy niosą za sobą pożytek i czynią wielu ludzi szczęśliwszymi – zdecyduje, by to, co wie, zachować w sekrecie…
Obie drużyny były fantastycznie przygotowane do przedstawienia rozwiązania swoich problemów i z dumą oraz niecierpliwością mogliśmy oczekiwać na ogłoszenie wyników. Podczas gali finałowej czekało nas wiele niespodzianek.
Jedną z cenniejszych nagród podczas Gali Odysei Umysłu, jest tak zwana nagroda Omera (nazwa pochodzi od imienia maskotki zawodów). Jest ona przyznawana indywidualnie lub drużynowo za szczególne zachowania Fair Play. Jedna z trzech nagród, powędrowała do naszej drużyny złożonej z uczniów klasy drugiej. Ci młodzi ludzie wykazali się wspaniałą empatią i zrozumieniem, przyjmując swoją koleżankę do drużyny, po terminie zgłoszeń, narażając się tym samym na karne punkty podczas zawodów. Koleżanka odwzajemniła się drużynie, przygotowując piękne maskotki to teatrzyku kukiełek. W tym momencie mogli czuć się zwycięzcami dzisiejszego dnia, bo nie ma nic ważniejszego niż przyjaźń. Niestety tej drużynie nie udało się osiągnąć tego, co udało się naszym pierwszakom. Druga drużyna bowiem, uzyskała uznanie jurorów i awansowała do ogólnopolskich mistrzostw Odysei Umysłów 2020, które odbędą się w Gdyni! Radości i łez szczęścia było bez liku, a powrót do domu przebiegł w szampańskich humorach. Serdeczne gratulacje od dyrekcji i wszystkich pracowników szkoły!