21 listopada 2019 roku uczniowie naszej szkoły wybrali się w ramach zajęć dodatkowych  do lokalnej gazety w Ciechanowie, mianowicie do Tygodnika Ciechanowskiego.

Od października tego roku dyrektor naszej szkoły wprowadził zajęcia dodatkowe dla naszych uczniów w ramach zajęć lekcyjnych. Wśród nich znajdują się również zajęcia dziennikarskie prowadzone pod  kierunkiem nauczycielki Jolanty Wiśniewskiej. To właśnie ona zorganizowała i zabrała chętną i zaangażowaną czwórkę uczniów, która uczęszcza na te zajęcia do Tygodnika Ciechanowskiego, by młodzież mogła zapoznać się chociaż w małym stopniu z tym jak wygląda praca dziennikarza w gazecie. 

Po wejściu do budynku odczuwalny jest utrzymany pewien klimat. Jest to kamienica, która nie przypomina najnowszych korporacji w odcieniach jedynie bieli i szarości w minimalistycznym stylu. Wręcz przeciwnie jest utrzymany stary drewniany styl z połączeniem  marmuru i większej ilości brązowego drewna. Na miejscu od około godziny 12 uczniowie mieli przyjemność być miło ugoszczeni przez kadrę pracowników, a także swoją obecnością zaszczycił ich sam redaktor naczelny Ryszard Marut wraz z dwoma dziennikarzami Panią Natalią i Panem Jarosławem, którzy z chęcią opowiedzieli o swojej pracy i odpowiedzieli na wszystkie zadane pytania. Przez około godzinę rozmawiali w sali konferencyjnej, w której co tydzień spotykają się dziennikarze by przedyskutować jeszcze raz wszystkie tematy odnośnie wtorkowego wydania Tygodnika Ciechanowskiego. Niestety po pewnym czasie Pan Marut musiał ich opuścić, ale zdecydowanie dziennikarze, którzy z nimi zostali świetnie poradzili sobie i odpowiedzi na wszystkie pytania nurtujące  do tej pory uczniów . Padło mnóstwo pytań dotyczących zarówno zawodu dziennikarza jak i procesu powstawania gazety czy chociażby porad dla "raczkujących" jeszcze młodych dziennikarzy z SLO. 

Na spotkaniu licealiści dowiedzieli się, że przy takiej jednej gazecie pracuje około 20 osób nie licząc tutaj żadnych osób od druku i tym podobnych. Ciekawostką jest, że mimo iż jest to Tygodnik Ciechanowski to ma on aż dziesięć wydań, między innymi płońskie, mławskie czy chociażby ciechanowskie. Każdy dziennikarz ma swoją "działkę", choć zdarzały się sytuacje gdzie na przykład ktoś od sportu musiał napisać artykuł o polityce. Uczniowie dowiedzieli się również innych ciekawych rzeczy, takich jak fakt o tym, że będąc świetnym pisarzem  nie trzeba być absolwentem studiów dziennikarskich, bo najważniejsze jest doświadczenie czyli praktyki. Praca dziennikarza nigdy się nie kończy i tak naprawdę ma wiele definicji. Co to znaczy? To znaczy, że jeśli pracujesz w gazecie to jednego dnia możesz nic nie robić a drugiego od ósmej rano do dwudziestej trzeciej chodzić na spotkania, wywiady lub pisać artykuły. Wiele wydarzeń dzieje się w weekendy, dlatego Pan Jarosław, który zajmuje się tematyką sportu przez cały weekend umawia się i dzwoni do różnych osób, aby dowiedzieć się jak najwięcej, co się stało w świecie sportu. Pani Natalia uświadomiła nam, że w obecnym  świecie zawód dziennikarz ma bardzo dużo znaczeń. Dziennikarzem jest osoba pisząca teksty do gazet, jak i nagrywająca na żywo chociażby jak rysuje i opowiada o tym, czy ktoś kto gotuje. W XXI w. mamy mnóstwo blogów, kanałów na youtube i innych portali i na nich wszyscy autorzy są dziennikarzami, tylko nikt przeważnie ich tak nie nazywa. Dziennikarze, z którymi mieli okazję porozmawiać szczerze im powiedzieli, że istnieją osoby, które nigdy za pisanie brać się nie powinny. Interesujących pytań i odpowiedzi rzecz jasna było zdecydowanie więcej. Podsumowując była to kolejna wycieczka edukacyjna ze Społecznego Liceum Ogólnokształcącego w Raciążu, która okazała się sukcesem.